WIADOMOŚCI

Button narzeka na Caterhamy
Button narzeka na Caterhamy
Kierowcy zespołu McLaren w końcu są zadowoleni po weekendzie wyścigowym. W Niemczech obaj czuli, że mogą nawiązać walkę z czołówką. Obaj jednak w końcówce stracili pozycje na rzecz konkurentów. Jenson Button narzeka bardzo na obu kierowców Caterhama, którzy walczyli między sobą i przyczynili się do utraty przez niego piątej lokaty.
baner_rbr_v3.jpg
Jenson Button, P6
„Mamy wiele pozytywnych wniosków po tym weekendzie; nasze tempo było całkiem dobre; miło jest ścigać się z autami znajdującymi się bliżej czołówki, takimi jak Mercedes. Nasze czasy okrążeń w porównaniu do czołowej czwórki nie były złe, a dzisiejsze punkty były nam bardzo potrzebne.”

„Niestety obydwa Caterhamy walczące przede mną na ostatnich okrążeniach prawdopodobnie kosztowały mnie piątą lokatę. Gdy walczy się o pozycję, spodziewa się, że maruderzy zjadą z toru, nawet jeżeli walczą o pozycje między sobą. Szkoda- te punkty mogą się liczyć w dalszej części sezonu.”

„Wyjazd samochodu bezpieczeństwa także nie pomógł- w ten weekend byliśmy jednak znacznie mocniejsi niż w ostatnich kilku wyścigach.”

„Możemy być w dobrym nastroju- jako zespół nie wykonaliśmy złego posunięcia w ten weekend i wycisnęliśmy wszystko co byliśmy w stanie. Ogólnie to pozytywny dzień dla ekipy- teraz musimy odnaleźć nieco więcej tempa w bolidzie.”

Sergio Perez, P8
„Mój bolid spisywał się dzisiaj znacznie lepiej niż wczoraj. Mieliśmy lepsze tempo i degradację jakiej się spodziewaliśmy: udało nam się pokonać bardzo długi ostatni przejazd i sądzę, że dzisiaj zmaksymalizowaliśmy nasz wynik. Powinniśmy być zadowoleni.”

„Po neutralizacji w zasadzie zaczynaliśmy drugi wyścig. Skupiałem się na oszczędzaniu opon na długim przejeździe- bolid i opony zachowywały się dzisiaj bardzo dobrze, ale przegraliśmy na ostatnim zakręcie. Ciężko byłoby utrzymać Marka [Webbera] za sobą.”

„Uczyniliśmy dobry krok po Silverstone- to był bardzo obiecujący weekend. Liczę, że na Węgrzech uczynimy kolejny.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
nonam3k

07.07.2013 17:52

0

Ten to na wzystko narzeka . Takie osoby jak on nie powinny zostawac mistrzami .


avatar
Felipe Massa

07.07.2013 18:03

0

Niecierpie tego kierowcy, już wole Vettela


avatar
Ilona

07.07.2013 18:14

0

W tym akurat Jenson ma racje i nie powinna dziwić frustracja kiedy traci się pozycje przez przeszkadzających maruderów..


avatar
nonam3k

07.07.2013 18:21

0

Szkoda ze on nie pamieta juz swoich czasów jak sam byl dublowany i zachowywal sie tak samo.


avatar
Zirdiel

07.07.2013 21:36

0

Pierwszy raz w tym sezonie pokazali sie z dobrej strony i juz mu przeszkadzaja, widac dawno nie dublowal nikogo ;)


avatar
Esotar

07.07.2013 21:44

0

Button powinien zmienić nazwisko na "narzekacz". Typowa angielska cio.a. No comments.


avatar
Senna_olk

07.07.2013 23:50

0

Mclaren jeszcze przez długi czas będzie pluł sobie w brodę, że tak łatwo puścili Hamiltona.


avatar
devious

08.07.2013 09:45

0

To ja też ponarzekam - na narzekaczy, którzy narzekają na narzekacza. Ciotą nie jest kierowca F1, tylko ten co go obraża zza klawiatury a sam nie umie porządnie prowadzić swojego 20-letniego Fiata Uno 1,0 Fire na LPG.


avatar
Skoczek130

08.07.2013 15:04

0

@Senna_olk - chyba wiele nie mogli z tym zrobić. Poza tym na prawdę sądzisz, iż obecny sezon jest wynikiem odejścia Hamiltona? Już prędzej Paddy Lowe jest większą stratą. McL cierpi przez zawieszenie pull-rod, z czym zresztą wcześniej się zgadzałeś. Nawet z Hamiltonem niewiele by osiągnęli. Gdyby rozwinęli MP4-27, nie podejmując takiego ryzyka, na pewno walczyliby o podium.


avatar
Jensonowa

08.07.2013 18:38

0

@Esotar Sam jesteś ciota! Nie potrafisz się inaczej wysłowic, Jenson dobrze wie co mówi cioto!


avatar
Skoczek130

08.07.2013 23:42

0

Jenson zdecydowanie ma racje - sytuacja z Caterhamami wyglądała dokładnie tak, jak w latach 80-tych i 90-tych, kiedy mieliśmy jeszcze więcej szrotów i pay-driverów zarazem. Przydałaby się kara stop-and-go, a wówczas może zaczną myśleć. Jakoś Marussi się nie czepiają, a Caterham nie pierwszy raz jest na ustach w tej kwestii. ;)


avatar
kyle_tb

09.07.2013 08:38

0

Noo, nareszcie Mclaren jako tako się ogarnął i mamy w końcu postęp. Małymi krokami do celu, może w przyszłym sezonie nam się uda


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu